ramiona.
Próbowała się uśmiechnąć, ale skurcz wykrzywił jej twarz. W tym momencie poraziła go prawda. - Dziecko? - spytał, walcząc z falą paniki. Nie odpowiedziała, tylko zaczęła się kiwać z bólu. Novak obejrzał się na Allbeury'ego, który czekał z tyłu. - Możesz zadzwonić po karetkę? Zostawiłem gdzieś telefon... - Za chwilę. - Już! Wejdź do tej knajpy... - Chwileczkę. - Allbeury obszedł ławkę i usiadł z drugiej strony Clare. - Gdzie jest Lizzie? - Robin, ona musi jechać do szpitala! - Novak Kalkulator Wynagrodzeń przytulił ją mocniej. Clare uśmiechała się znowu. - Gdzie ona jest? - nalegał Allbeury. - Zostaw ją, skurwysynu! - krzyknął na niego Novak. - Sprowadź jakąś pomoc! Clare obróciła głowę w jego stronę. - Lizzie jest w biurze. Ograniczenia lotów od 1 maja do 31 maja 2022 r. - Jakim biurze? - Naszym. Allbeury wstał, wyjął komórkę i wystukał 999. - Zawiadomię ich po drodze do samochodu - rzekł, odchodząc. Novak obejrzał się na Shad Tower, błyszczący w ciemności wieżowiec, przy którym przerobione na mieszkania magazyny wydawały się dziwnie pomniejszone. Potem skierował wzrok na Tower Bridge z nieruchomym rzędem świateł stojących zderzak w zderzak aut. - Szybciej będzie piechotą - krzyknął. Allbeury podniósł rękę na znak zgody, skręcił w Curlew Street i zniknął. 109 Jim Keenan dotarł do szpitala St Thomas tylko dziesięć minut wcześniej - przypadek zrządził, że kiedy Shipley do niego zadzwoniła, detektyw był bardzo blisko, na stacji Waterloo. Właśnie wypuszczono ją z rentgena i chociaż zalała go całym potokiem bezładnych zdań, starał się ze wszystkich sił wydobyć z nich jakiś sens. - Trochę wolniej, dobra? Na razie wiem, że ktoś zepchnął Jak długo czeka się na paszport? cię ze schodów... - A ty się wreszcie skup! - przerwała mu niecierpliwie. - On się nazywa Christopher Wade, ale to teraz nieważne. - Napaść na oficera policji jest dostatecznie ważna. - Ale nie w tej chwili. - Więc o czym ty właściwie mówisz? Że Allbeury ma związek z zabójstwami, ale niebezpośrednio? - Mówię, że on próbował mi coś powiedzieć tak, aby Novak nie słyszał. Moim zdaniem Allbeury uważa, że